3 lipca 2013

Pokój Yixinga


"Hyung... Łazienka jest wolna" szepnął zmysłowo Sehun delikatnie przejeżdżając po tyłku Chanyeola. Ten odwrócił się do niego i tylko spojrzał wesoło.
"Łazienka już była, co powiesz na kuchnię?" zapytał wyższy przysuwając się w stronę młodszego.
"Tydzień temu była... Balkon?"
"Odpada, jeszcze widno" powiedział starszy. "Parapet w pokoj Yixinga?" dodał po chwili namysłu. Młodszy spojrzał na niego spod swojej przydługiej już trochę grzywki z dziwnym błyskiem w oku.
"Wiesz, że to jest twój najgenialnieszy pomysł? Nikt nigdy nie wpadł na ten pomysł!" ucieszył się Sehun i niemal od razu pociągnął za sobą Chanyeola kierując się ku górze.
"Ile mamy czasu?" zapytał Yeol kiedy otwierali wreszcie wrota do nienaruszonej dziewiczej strefy Yixinga. W sumie to się dziwili, bo SuHo ostatnio strasznie najarany łaził i ciągle gadał o fanficach, które z Ryeowookiem ostatnio czytał.
I nie były to jakeś tam fluffy a jedne z najlepszych smutów.
Ale wracając, Sehun zatrzasnął drzwi za sobą i przekręcił jeszcze zamek coby Jednorożec nie pozabijał ich jakoby wrócił z resztà ekipy wcześniej.
Młodszy przycisnął Chanyeola do parapetu od razu wsuwając swoje kolano między nogi wyższego. Usiadł okrakiem ja jego lewej nodze i zaczął się poruszać na udzie starszego jenocześnie jeżdżąc swoim prawym kolanem po twardym już członku Chanyeola.
Rękoma wpełzł na klatkę piersiową starszego niemal od razu zaczynając drażnić sutki.
Ustami wyszukał brzoskwiniowych warg rapera oblizując je swoim własnym językiem.
Sehun uwielbiał dominować w każdym swoim związku, dlatego też Yeol poddawał się jego pieszczotom pozwalając by ciche stęknięcie i jęki wydobywały się z jego gardła.
"Jestem niewyżyty..."
"Zerżnę cię jak dzikie zwierze..."
"Zgwałcę, wyrucham, karzę ci zrobić mi loda..."
"Tak, zrobisz to zaraz!" szeptał Sehun coraz bardziej naciskając na krocze starszego. Zsunął się nagle z jego uda i szarpiąc za jego koszulkę zrzucił starszego z parapetu by po kilku sekundach samemu się tam znaleźć. Pchnął Chanyeola na kolana rozchylając swoje nogi i wkładając pomiędzy nie jego głowę. Chanyeol zsunął spodnie z mlecznych ud młodszego i od razu wziął do ust  stojącego na baczność penisa chłopaka.

Sehun włożył swoje palce pomiędzy sterczące na wszystkie strony włosy starszego.
I nagle przerwali. Bo usłyszeli ciche jęknięcie zza drzwi. A zaraz potem zobaczyli próbę otworzenia drzwi.
"Pieprzone bachory! Wiem, że tam jesteście! Chanyeol! Sehun! Zboczuchy jedne!" wrzasnął Lay.
"Ej, XingXing, daj spokój... Ich pokoje są wolne przecież.. Tam też możemy" Sehun spojrzał na Chanyeola i niemal z prędkością światła odsunął starszego od siebie, zsunął się z parapetu wsuwając swoje spodnie i bokserki ponownie na ich pierwotne miejsce. Podniecenie nagle minęło ustępując miejsca ciekawości. Zrobił kilka kroków w przód, przyłożył ucho do drzwi i nasłuchiwał.
"No, XingXing, nie bądź taka cnotka! Chodź tu i zrób to wreszcie!" Sehun się nie przesłyszał, to był lider SuHo. Gestem ręki zawołał Chanyeola obok siebie, który również zaczął wsłuchiwać się w odgłosy za drzwiami.
"Myeonnie, ale ja chcę to zrobić w swoim pokoju!" krzyknął zrozpaczony Lay.
Wtedy Chanyeol przekręcił klucz w drzwiach i otworzył drzwi.
Tego się nie spodziewał.
SuHo stał z sukienką w ręce i machał nią w stronę Yixinga. Gdy zauważyli, że Chanyeol z Sehunem niemal całują podłogę zaczęli się śmiać. A właściwie to Junmyeon się śmiał, bo Lay spuścił głowę mając solidny rumieniec na twarzy.
"C-co tu się stało?" Zapytał raper wychodząc z pokoju Yixinga i ciągnąc za sobą Sehuna.
"No widzisz XingXing? Mówiłem ci, że wyjdą jak zaczniemy tak gadać? A teraz zakładaj tą sukienkę, przegrałeś zakład" zaśmiał się SuHo i wręczył przebranie Jednorożcowi. Chanyeol i Sehun znowu spojrzeli na siebie i wzruszając tylko ramionami poszli do pokoju młodszego.
"To na czym skończyliśmy?" mruknął Chanyeol prosto w usta Sehuna. Ten tylko się uśmiechnął i pocałował starszego.
"Na przytulaniu" powiedział wesoło chłopak i wtulił się w ciało wyższego. Chanyeol naprawdę czasem nie rozumiał dzieciaka.




3 komentarze:

  1. Ten tytuł mnie zmylił >.< ale opowiadanie jest genialne. Przez ciebie chcę zobaczyć Lay'a w sukience xD ciekawe czy da się to wyobrazić ~,~ twoje opowiadania są świetne >.< strasznie mi się podobają twoje opowiadania ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ah, miło mi słyszeć takie rzeczy <3
      nie wiedziałam jaki tytuł dać, a że tam była akcja no to wpadłam na pomysł, żeby taki tytuł właśnie dać^^

      Usuń
  2. zgadzam się z Lisą-Chan xDDD
    tak bardzo ChanHun xDD
    * MY OTPs LIST IS RUINED NOW!!! *

    OdpowiedzUsuń

Pozostaw po sobie ślad, który nie zginie, mimo mnóstwa kątów i korytarzy bezkresnego świata fanficów.